W świecie mediów społecznościowych, a co za tym idzie również pojawiających się absolutnie wszędzie zdjęć wysportowanych osób z idealnymi figurami, teoretycznie nietrudno o motywację do rozpoczęcia ćwiczeń. Ba! Nawet od czasu do czasu Ci zachęceni przez obrazki wymarzonych sylwetek, idą w końcu kupić karnet na siłownię, zamawiają nową płytę z ćwiczeniami albo umawiają się z trenerem personalnym na zajęcia, który pomoże im zyskać dokładnie taki efekt, jakiego oczekują… I tu zaczyna się kłopot. Skuteczność jakichkolwiek działań zależy oczywiście od ich systematyczności a niestety znaczna część naszych arcy-ambitnych planów znika w pierwszym miesiącu po ich pojawieniu się. Skąd w takim razie czerpać prawdziwą motywację, od czego zacząć i jak podtrzymać zapał do aktywności fizycznej?
Na sam początek musimy sobie uświadomić kilka faktów. Przede wszystkim forma jaką reprezentują sobą trenerki fitness, kulturyści, sportowcy i wszystkie „fit świrów” to skutek ich wielomiesięcznej czy też wieloletniej pracy, w dodatku nie tylko fizycznej. Do uzyskania przedstawianych efektów konieczne jest też odpowiednie żywienie. Te dwa, połączone czynniki, konsekwentnie egzekwowane, dają nam dopiero pełen rezultat. Sprawa nie jest więc wcale taka prosta. Obudzeni w kwietniu z piętnastoma kilogramami na zbyciu, nie mówiąc już o braku kondycji czy mięśniach, które uaktywniają się jedynie podczas noszenia zakupów, nie damy rady dojść do życiowej formy przed tegorocznymi wakacjami. Damy jednak radę wprowadzić odpowiednie nawyki, zacząć pracę, cieszyć się pierwszymi efektami wizualnymi i co ważniejsze, również różnicą w naszej sprawności fizycznej, o którą tak naprawdę chodzi w całym procesie.
O ile na początku drogi do aktywnego trybu życia dla większości osób rezultaty widoczne w wyglądzie są najważniejsze, o tyle na późniejszym etapie szalenie istotna staje się poprawa kondycji oraz zdrowia naszego organizmu. Kiedy uświadomimy sobie o co tak naprawdę toczy się walka, nie przerazi nas trudność w dążeniu na szczyt. Szczere intencje do praktykowania aktywności fizycznej powinniśmy czerpać z chęci zadbania o sprawność naszego organizmu na każdym szczeblu. Kiedy skutkiem naszych działań będzie również oczywista poprawa wyglądu zewnętrznego, poczujemy się pewniej a zatem zyska na tym także nasze zdrowie psychiczne. Dodatkowym atutem wynikającym z regularnego uprawiania sportu stanie się również rozwijająca się w nas samodyscyplina, która w konsekwencji przekłada się także na pozostałe dziedziny życia.
Profity wynikające z uprawiania sportu są niezwykle liczne i jedynie w całościowym ich ujęciu można znaleźć niegasnącą motywację do rozwoju. Starajmy się myśleć mniej powierzchownie, kiedy cel staje się o wiele bardziej świetlisty niż wydaje się na początku, droga do niego przejdziemy zdecydowanie pewniejszym krokiem.